W latach 20 i 30 w Niemczech wybucha seria potwornych zbrodni. Komisarzowi prowadzącemu śledztwo dopiero w okresie wojny udaje się zidentyfikować sprawcę. Władze hitlerowskie starają się jednak zatuszować sprawę, aby "nie psuć morale ludności". Bardziej prawdopodobnym motywem ich działania jest jednak fakt, że zbrodniarzem okazał się Niemiec, stuprocentowy aryjczyk.