II wojna światowa dobiega końca, jednakże dla wielu nie jest to koniec trwającego od lat koszmaru. Pod koniec 1944 roku setki tysięcy węgierskich kobiet i mężczyzn zostaje wywiezionych do sowieckich obozów pracy, by w większości przypadków nigdy z nich nie powrócić. Irén trafia do jednej z donieckich kopalń, gdzie zaharowuje się wraz z innymi kobietami na śmierć, wierząc jednak, że kiedyś nadejdzie koniec ich katuszy. W świecie, gdzie panuje wieczna zima, uczy się z każdym kolejnym dniem sztuki przeżycia, starając się przy tym zachować choć resztki godności.