Pierwszy w historii kina film nakręcony w całości w języku kabardyńskim. Najmłodszy syn wraca do rodzinnego domu, aby pomóc ojcu i dwóm braciom w realizacji korzystnego zlecenia wyrębu drzew w lesie. Podczas jego długiej nieobecności w rodzinnym domu niewiele się zmieniło: członkowie rodziny znoszą znojny trud, by zarobić na chleb; borykają się z konfliktami z mieszkańcami sąsiedniej wioski, nieumiejętnością okazywania sobie uczuć i brakiem zrozumienia wobec najbliższych.