Po utracie ukochanego synka małżeństwo decyduje się na rejs luksusowym jachtem. Ma to być próba zycia "od nowa" po bolesnej stracie. Na pełnym morzu znajdują rozbitka i ratują z tonącego jachtu. Ten opowiada o chorobie układu pokarmowego, która uśmierciła całą załogę. Mąż ( kapitan żeglugi z 25 letnim stażem ) podczas snu rozbitka decyduje się odwiedzić porzucony jacht. Szybko okazuje się, że wydarzenia na jachcie miały zupełnie inny przebieg.