Dziennikarz Robert Torres wyrusza w podróż do Hiszpanii. Ma się tam spotkać ze swoim ojcem Manolo Torresem, ale przede wszystkim szukać będzie materiału do swojej książki... Wydawać by się mogło, że to historia jakich wiele... Ale nie wtedy gdy bohaterem książki na być Josemaria Escriva: założyciel Opus Dei. Całą historię spowija aura tajemnicy, bo po raz kolejny okazuje się, że w życiu prawdopodobnie nic nie dzieje się przypadkiem... Okazuje się, ze ojciec Roberta nie tylko wychowywał się w tym samym mieście co Josemaria, ale w dzieciństwie był jego najlepszym przyjacielem... Jak to się stało, że jeden z przyjaciół wybrał drogę kapłaństwa, a drugi zaangażował się w brutalną wojnę domową? Robert Torres z każdą chwilą bliższy jest odkrycia zaskakującej prawdy...