Po śmierci syna Victoria przeprowadza się do małej społeczności i zaczyna pracę jako lekarz w lokalnej klinice. Próbuje zapomnieć o tragedii i żyć dalej. Okazuje się to niemożliwe. Miejscowy chłopiec zostaje znaleziony martwy w śniegu i Victoria musi powiadomić jego rodziców. Policja szybko wyjaśnia, że to był wypadek, jednak Victoria uważa, że w całej sprawie jest coś dziwnego.