Rzecz dzieje się u schyłku lat pięćdziesiątych ubiegłego wieku. Historia Moe'go Howarda, który, jako lider grupy komików, odchodzi w zapomnienie. Jego kariera jako zawodowego aktora filmowego upada, a Moe wpada w coraz większy dołek. Kiedy dyrektor wykonawczy z pewnej prowincjonalnej telewizji przychodzi do niego z propozycją zagrania z całą grupą komików na żywo w studio, Moe musi szybko zdecydować się, czy podjąć się temu wyzwaniu. Wraca wspomnieniami do tragicznych wydarzeń z początków kariery, kiedy zginęli jego bracia, Jerome i Shemp. W głowie Howarda pojawia się dylemat, czy podjąć ryzyko i poprowadzić grupę na nowe tory.