Feliks zaprzyjażnia się z bardzi dziwnym psem....dlaczego dziwnym? a to dlatego że Sierżant Pepper (bo tak ma na imie pies) mówi ludzkim głosem, a żeby było jeszcze fajniej, piesek jest dziedzicem duuużego spadku po swoim właścicielu. Rodzice Feliksa pozwalaja na to, by Pepper u mich zamieszkał. Lecz szczęście (jak w każdym filmie) nie może trwać zbyt długo.. Sierżant Pepper zostaje porwany przez osoby, które po jego śmierci dostałyby spadek...... Jak skończy się ta opowieść? Przekonajcie się sami.