Rodzice jedenastoletniego Pete'a Flinta (Michael Caloz) postanowili poświęcić się karierze zawodowej, dlatego opiekę nad synkiem powierzyli dziadkowi chłopca (Dennis Weaver). Starszy pan ciągle opowiada wnukowi o przygodach, jakie przeżył za młodu, i niebezpiecznym życiu w pobliżu zdradliwego kanionu Wildcat. Pewnego dnia krewni wybierają się na lotniczą wycieczkę awionetką. Samolot, którym podróżują rozbija się wśród trudno dostępnych, zamieszkałych przez dzikie zwierzęta gór. Staruszek i mały chłopiec postanawiają sprowadzić pomoc dla ciężko rannego pilota.