W wyimaginowanym miejscu, ironicznie nazwanym Janambhumi (miejsce urodzin), kobiet wciąż maleje. A to z powodu zwyczaju zabijania dziewczynek noworodków, który przed laty popularny był w pewnej części Indii. Przywódca wioski ma pewien problem - pięciu synów jest w wieku, kiedy powinni się ożenić. Wtedy mężczyzna kupuje im jedną z kobiet, która poślubia wszystkich naraz.