W latach 60. szczęście młodych małżonków, Louiego i Corinne, przerywa tragiczny wypadek. Louie zginął, a Corinne nie potrafiła o nim zapomnieć. Tymczasem w niebie, do którego trafił po śmierci Louie, zapada decyzja o jego powrocie na ziemię w nowym wcieleniu. Przez niedopatrzenie nie wykasowano mu jednak wszystkich wspomnień z poprzedniego życia. Wiele lat później zreinkarnowany Louie, teraz jako młodzieniec imieniem Alex, spotyka Mirandę, córkę Corinne.