Ośmioletnia Maria ma upiornego młodszego braciszka. Chłopiec jest oczkiem w głowie rodziców i wymyśla paskudne psikusy, żeby dokuczyć siostrze. Maria często marzy, że malec znika z jej życia. I oto nadarza się okazja. Dziewczynka odkrywa, że jej stara niania to najprawdziwsza wiedźma i może spełnić każde życzenie. Poniewczasie uświadamia sobie jednak, że wiedźmy pożerają małe dzieci... Rozpaczliwie próbuje odwrócić zły czar. A kiedy magiczne księgi i pomoc przyjaciółki zawodzą, zdesperowana postanawia zaproponować wiedźmie układ: niech weźmie ją zamiast brata. Dobre kino familijne, oczywiście ze sporą dozą dydaktyzmu, ale sympatycznie i pouczająco się kończy. Zachęcam do oglądania z dziećmi...