To opowieść o wierze i cudach tocząca się w pięknej, choć często okrutnej krainie. To ponadczasowa biblijna historia ze Starego Testamentu, opowiadająca o podróży narodu wybranego do Ziemi Obiecanej. Podróż rozpoczyna się w czasach Abrahama, gdy się on wielkim przywódcą swego ludu. Bóg poddaje go ostatecznej próbie, żądając, by Abraham złożył mu w ofierze swego syna Izaaka. Abraham zgadza się, jednak anioł w ostatniej chwili powstrzymuje go przed zabiciem dziecka. Abraham zdołał jednak udowodnić, że całym swym sercem należy do Boga. Syn Izaaka - Jakub też poświęca się Bogu. Ma jedenastu synów. Najmłodszy z nich, Józef, jest ulubieńcem swego ojca. Pozostali bracia są jednak zazdrośni i potajemnie sprzedają Józefa w niewolę. Jakub wysyła synów, by kupili ziarno podczas klęski głodu. Tymczasem Józef zostaje zabrany do Egiptu i ponownie łączy się ze swoim ojcem. Mijają lata i liczba Izraelitów jęczących pod batem Egipcjan rośnie. Zrozpaczona służąca rzuca koszyk z swym maleńkim synkiem Mojżeszem na fale Nilu, by ocalić go od śmierci. Niemowlę zostaje znalezione przez siostrę faraona i wychowane jak dziecko królewskiej krwi. Kiedy Mojżesz staje się mężczyzną, Bóg wzywa go, by ocalił swój lud. Mojżesz czyni widowiskowe cuda i ostrzega faraona, że powinien uwolnić z niewoli Izraelitów. Faraon odmawia. W efekcie na lud egipski spadają potworne plagi, zesłane przez Boga. Wreszcie Anioł Śmierci wymierza okrutną i ostateczną karę. Tą karą jest śmierć każdego pierworodnego syna w każdej rodzinie. Synowie Izraelitów są chronieni, jednak Egipcjanie nie mają tyle szczęścia. Jedyny syn faraona również pada ofiarą bożej zemsty, ponieważ jego ojciec nigdy nie brał poważnie ostrzeżeń Mojżesza. Po przejściu plag faraon poddaje się i wydaje zgodę na opuszczenie Egiptu przez Izraelitów. Jednak szybko zmienia zdanie. Rozkazuje swojej armii, by przygnała jego izraelskich niewolników z powrotem. Izraelici znajdują się na brzegu Morza Czerwonego. Z tyłu widzą szybko doganiających ich żołnierzy. Nie mają gdzie uciec. Z pomocą Bożą Mojżesz nakazuje, by wody Morza Czerwonego rozstąpiły się. Jego rozkaz się spełnia i Izraelici mogą kontynuować swą podróż i uciec faraonowi i jego armii. Jak tylko bezpiecznie przechodzą na drugi brzeg morza, morska toń ponownie się zamyka grzebiąc we wzburzonych falach faraona i jego armię. Izraelici przechodzą na drugą stronę, jednak przez wiele lat błąkają się po pustyni. Ciągle wątpiąc w Boskie plany, dotyczące jego ludu, Mojżesz wchodzi na Górę Synaj, w nadziei na znalezienie odpowiedzi na dręczące go pytania. Na Górze Synaj Mojżesz otrzymuje z rąk Boga kamienne tablice z dziesięciorgiem przykazań. To przykazania, według których lud Mojżesza ma odtąd żyć. Kiedy podróż Izraelitów wreszcie dobiega końca, Mojżesz umiera patrząc na Ziemię Obiecaną. Obietnica, którą Bóg dał Abrahamowi zostaje wreszcie spełniona.