Zapytany, czy planuje kiedyś powrót do ojczyzny, rosyjski noblista, poeta Josif Brodski odrzekł, że gdyby się na to zdecydował, to z pewnością zrobiłby to anonimowo. Chrzanowski i jego scenarzysta Jurij Arabow założyli, że Brodski w taką podróż istotnie się udał. Powstał ironiczny film, w którym poeta udaje się promem do kraju swojej młodości, zabierając widza w podróż przekraczającą nie tylko granice geograficzne, ale również barierę czasu. Przenosimy się do Związku Radzieckiego lat 50. i 60., do kulturalnej stolicy kraju – Leningradu. Stylistycznie film stanowi doskonałe połączenie fikcji, materiałów archiwalnych oraz animacji, dające niezwykle oryginalny efekt. Większość wydarzeń oparta jest na biografii Brodskiego i jego otoczenia. Fantastyczna, nietypowa podróż, ukazująca w skromny sposób ten nieistniejący już kraj i jego genialnego syna.