Do górskiego ośrodka narciarskiego Angel Falls przybywają kolejni amatorzy sportów zimowych. Tymczasem dochodzi do niespotykanych na tym terenie trzęsień ziemi. Ludzie i zwierzęta giną wskutek zatrucia gazem. Według miejscowego geologa Petera Slatera może to oznaczać tylko jedno: niespodziewany wybuch dawno wygasłego wulkanu. Niestety, jego przełożeni lekceważą ostrzeżenia.