Wiele rzeczy, które wciąż gromadzimy i uważamy za niezbędne, zaczyna swoje życie w odludnych, cichych laboratoriach naukowych. Inne powstają w zgiełku przemysłowych hal. Dokument Biasina i Ferrery w czterech epizodach pokazuje proces produkcji przedmiotów codziennego użytku oraz życie twórców pracujących w kompletnej izolacji na krańcach (choć nie zawsze geograficznych) świata. Twórcy filmu porównują ich do mnichów odprawiających w świątyniach ze stali i betonu mechaniczną liturgię. To ona, będąc połączeniem produkcji, transportu, sprzedaży i destrukcji, napędza bulimiczną konsumpcję naszych czasów. W fabrykach, laboratoriach i hurtowniach codziennie odprawiany jest ten sam rytuał, a my umiejscowieni na końcu łańcucha pokarmowego spożywamy jego ofiary. "Piękne rzeczy" mają formę audiowizualnej fugi, kunsztownie splatającej dźwięki, gesty i idee. Praca i alienacja, ekonomia i ekologia, opresja i konsumeryzm wchodzą w zależności, oplatając ludzkie działania abstrakcyjną siecią znaczeń. Futurystyczne science fiction o przyszłości, w której już żyjemy. Plus elektryzująca ścieżka dźwiękowa.