Isaac nie jest szczęśliwy. Kiedyś był dobrze zapowiadającym się aktorem teatralnym, ale teraz dobiega czterdziestki i jego największym sukcesem jest występ w kampanii społecznej ostrzegającej przed zapaleniem wątroby ("Będziesz na plakatach w Milwaukee!" - cieszy się jego agent). Isaac prowadzi także warsztaty aktorskie, co pozwala mu w wyrafinowany sposób wyżywać się na młodszych kolegach po fachu. Sceny, w których Gillian Jacobs i Michael Cera odgrywają "Mewę" Czechowa, a także rozmowy Isaaka z jego agentem oraz produkcja kampanii społecznej pod okiem zblazowanej fotografki składają się na fantastyczną satyrę na show-biznes. Ale debiut Janiczy Bravo nie sprowadza się do zabawnego przedstawienia wegetacji aktora w Hollywood. Każdy śmieszny moment zostaje tutaj przyprawiony tytułową cytryną.