Moira Davis nie jest szczęśliwa w swym małżeństwie z Danielem. Mąż zapewnił jej wprawdzie dostatni byt, ale odebrał wolność i swobodę ruchów. Moira posłusznie ulega jego despotyzmowi, ale wszystko przypłaca nocnymi koszmarami. Śni jej się mężczyzna, którego kocha i pragnie, ale który zawsze gdzieś znika. W ostatnim śnie Morisa dostaje od niego klucz, znaleziony po przebudzeniu w zaciśniętej ręce! Nick Richardson także miewa dziwne sny, po których rysuje portrety pięknej blondynki. Drogi obojga krzyżują się wreszcie, gdy Morina odwiedza odkryty przypadkiem dom ze swojego snu, do drzwi którego pasuje jej tajemniczy klucz. Ten dom remontuje właśnie na zlecenie klientki Nick. Daje to początek romansu.