Działania II wojny światowej zmierzają ku końcowi. Robert Martenz (Götz George) jest młodym niemieckim żołnierzem, który jest zmuszany przez podwładnych do zabijania ludności cywilnej. Widząc upadek i anarchię w armii, podejmuje decyzję o dezercji i ucieka do swojej rodzinnej wioski, ufając że otrzyma tam schronienie i pomoc od najbliższych. Ku jego zdziwieniu, wszyscy odwracają się od niego.