Peruwiańska dżungla. Wilgoć. Ciężkie powietrze z trudnością przechodzi przez krtań. Wszechogarniająca, tropikalna dzikość: przyrody i tubylców. Strach. Lope de Aguirre - zuchwały, okrutny i zdradliwy XVI-wieczny hiszpański konkwistador miał tylko jedno pragnienie - odszukać mityczne, okryte legendą i grozą - złote Eldorado. Tysięczne trudności, niewykonalne zadania i przeszkody nie do przebycia. Wszystko to staje na drodze Aguirre, który nie wierzy jednak, by cokolwiek mogło nie dopuścić do realizacji jego idee fixe. A jego idea jest silniejsza od ludzi, którzy mrą od chorób i zmęczenia, od dżungli, zatrutych strzał tubylców, które wylatują zewsząd, od zdradliwej rzeki i zawiści hidalgów. Silniejsza, ale tylko do pewnego progu, dawno już powyżej normalnej granicy ludzkich możliwości i wytrzymałości. W peruwiańskiej dżungli w ekstremalnych warunkach Herzog filmował wyprawę hiszpańskich konkwistadorów poszukujących złota Eldorado, ryzykując majątkiem, życiem ekipy i swoim własnym.