Wyznania i porady blogerek, nagrane komórką "śmieszne filmiki", wrzuty z imprez, taneczne popisy marzących o share'ach młodych talentów, ciągnące się kilometrami zunifikowane podmiejskie dzielnice - Floryda ukazana w tych scenach z życia codziennego w XXI wieku ma niewiele wspólnego z amerykańskimi marzeniami spod znaku Disneylandu i luksusowych domów spokojnej starości.