Trwa letni obóz kół językoznawczych. Kruszyński (Piotr Garlicki), młody magister, dopuszcza do konkursu studenckich prac naukowych spóźnioną dysertację niejakiego Raczyka (Eugeniusz Priwieziencew) z Torunia. Zdaje sobie sprawę, że naraża się rektorowi, który znany jest z niechęci do toruńskiego środowiska naukowego. Sytuację Kruszyńskiego pogarsza entuzjastycznie przyjęcie rozprawy Raczyka przez młodzież. Tymczasem jury nagradza inną pracę - myślowo miałką i bez polotu.