Najlepszy wenezuelski film ostatnich lat, nagrodzony na festiwalu w Miami i Hawanie, przez publiczność w Huelva, na MFF w Biarritz i Montrealu, a w Polsce pokazywany podczas 3. Festiwalu Filmów Latynoamerykańskich. Nostalgiczna opowieść o bezgranicznej miłości ojcowskiej rozgrywająca się w małej andyjskiej wiosce urzeka prostotą i uniwersalnością. Autorem wspaniałych zdjęć jest Cezary Jaworski, polski filmowiec mieszkający w Wenezueli.