Robert Kraft (Richard Boone) obejmuje posadę przewodniczącego komitetu nadzoru nad rozległym cmentarzem Immortal Hills w Nowej Anglii. Mężczyzna nawiązuje współpracę z Andym McKee (Theodore Bikel), cmentarnym stróżem, który oprowadza go po terenie i informuje o obowiązujących procedurach  - do zadań nadzorcy należy umieszczanie czarnych i białych pinezek na mapie cmentarza. Białe to groby "zamówione" przez osoby żywe, czarne to mogiły posiadające już swych lokatorów. Pewnego dnia na cmentarz przybywa młode małżeństwo z zamiarem wykupienia dwóch sąsiednich grobów, lecz Kraft omyłkowo umieszcza w pożądanym miejscu dwie czarne szpilki zamiast białych. Kilka godzin później dzwoni telefon z wiadomością, że młodzi ludzie zginęli w wypadku. Gdy podobna sytuacja powtarza się w następnych dniach, Robert zaczyna wierzyć, że w tajemniczy sposób stał się panem życia i śmierci niewinnych obywateli miasteczka.