W 1989 roku grupa upartych, odważnych, niezależnych dziewczyn stworzyła pierwszą w historii kobiecą załogę startującą w super prestiżowych i ekstremalnie niebezpiecznych regatach Whitbread Round the World Race. Zgromadziła je na jachcie "Maiden" Tracy Edwards: buntowniczka i uciekinierka z domu. "Dziewczyny na morzu to same problemy". "Dziewczyny na statkach nadają się wyłącznie do kuchni" - słyszała od początku swojej wielkiej przygody z żeglowaniem. Walczyła więc nie tylko z groźnym żywiołem, ale także z lekceważeniem i pogardą.