Piękny, melancholijny film o przyjaźni, tęsknocie za przeszłością, dorastaniu do trudnych wyborów, przesycony ciepłem i nadzieją. Młoda dziewczyna, Yoko (Yo Hitoto), rozpakowuje walizkę po powrocie z podróży. Nieśpiesznie wiesza na wieszakach kolejne bluzki, swobodnie porusza się po pokoju dotykając ulubionych rzeczy, przyjacielsko rozmawia przez telefon ... czas płynie. Yoko jest pisarką. Pisze książkę o Wen Ye Jiangu, tajwańskim kompozytorze, który kilkadziesiąt lat temu mieszkał przez pewien czas w Tokio. W zbieraniu materiałów do publikacji towarzyszy jej Hajime (Tadanobu Asano), introwertyczny antykwariusz, którego wielką pasją są pociągi. Hajime cały wolny czas poświęca na nagrywanie ich odgłosów, tworzy grafikę nimi inspirowaną i zna dokładne rozmieszczenie i usytuowanie poszczególnych linii w Tokio. Tych dwoje ludzi przemierza powoli kolejne ulice, rozglądając się z nostalgią po starych dzielnicach Tokio. Spotykają ludzi, którzy znali Wen Ye, odwiedzają miejsca, w których bywał, starają się odnaleźć skrawki dawnych lat ... Poszukiwania śladów Jianga przeplatane są prostymi wydarzeniami z życia dziewczyny – spotkania z rodziną, rozmowy, podróże ... wszystko banalnie proste, zwykłe, codzienne.