Rok 1926. Thérèse Larroque (Audrey Tautou) jest lekkoduchem, córką bogatego polityka o radykalnych poglądach. Wychodzi za mąż z rozsądku, nie z miłości - za Bernarda Desqueyroux (Gilles Lellouche), właściciela plantacji. Ma nadzieję, że małżeństwo pomoże jej się ustatkować. Niedługo później zachodzi w ciążę. Zaczyna dostrzegać, że dziecko jest ważniejsze dla jej męża niż dla niej samej. Dusi się w pięknej rezydencji, otoczona pogardzającą nią rodziną, a jej myśli zaprzątają coraz to nowe, dziwniejsze pomysły.