Teenie moknie na deszczu czekając na ojca. Zatrzymuje się obok niej stary pijaczyna i za buziaka daje jej monetę. Następnie podbiegają dwaj mali wandalowie i kradną jej pieniądze. Zauważa to dobra samarytanka i daje dziewczynce 2 funty, potem zadaje parę pytań. Następnie wychodzi ojciec i odchodzi z córką.