"Royal Pains" to opowieść o losach lekarza Hanka Lawsona (Mark Feuerstein), który pracuje na ostrym dyżurze w jednym z Nowojorskich szpitali. Pewnego razu zostaje niesłusznie oskarżony o nieumyślne spowodowanie śmierci jednego z wpływowych dobroczyńców szpitala, za co zostaje zwolniony. Dopada go załamanie i całymi dniami ogląda brazylijskie telenowele obżerając się przy tym fast foodami. Na domiar złego rzuca go narzeczona. Na ratunek pospiesza mu jego młodszy brat Evan (Paulo Costanzo), z wykształcenia księgowy. Razem wyruszają na weekend do Hamptons, miejsca gdzie żyją jedni z najbogatszych ludzi w stanach. Na jednej z imprez Hank ratuje życie pięknej rezydentce po czym zostaje zauważony przez wpływowego multimilionera Borysa (Campbell Scott). Ten w zamian za pomoc oferuje mu pobyt w jednej ze swoich letnich willi. Wieść o wyczynie Hanka szybko obiega całe Hamptons i tak zostaje on lekarzem na telefon dla wszystkich bogatych i biednych mieszkańców. Pomaga mu w tym brat Evan -  główny księgowy firmy "Hankmed" i asystentka Divya (Reshma Shetty).