Pod chustkami ukrywają jaskrawo farbowane włosy. W głośnikach rozbrzmiewa ich ulubiona muzyka pop. Bohaterki "Atomowego serca" Arineh i Nobahar pędzą autem po tych samych ulicach Teheranu co Jafar Panahi w "Taxi-Teheran". Wracając z nielegalnej imprezy, powodują jednak wypadek. Kiedy do ich samochodu wsiada mężczyzna podający się za policjanta, obyczajowy film o irańskich millenialsach zamienia się w metafizyczną podróż – prowadzącą przez ulice nocnego Teheranu, prosto w jądro ciemności. Dziewczyny z Atomowego serca mają za nic surowe normy i zakazy narzucone przez irańskie władze. Hipsterskie i wyzwolone, tak jak niegdyś bohaterki "Stokrotek" Věry Chytilowej, demaskują irracjonalność życia w ich kraju. Śnią o miłościach i marzą o nieprzespanych nocach.