Mariutka (Izolda Izvitskaya) jest zagorzałą zwolenniczką rewolucji. Podczas toczącej się w Rosji wojny domowej, wykorzystując swe nieprzeciętne zdolności snajperskie, zastrzeliła już czterdziestu wrogów. Kolejnym miał być "biały" oficer, ale tym razem kula minęła cel. Nieprzyjaciel dostał się do niewoli. Mariutka otrzymuje nowe zadanie: ma odtransportować cennego więźnia do sztabu "czerwonych". Porucznik Gawarucha-Otrok (Oleg Striżenow) posiada informacje, które mogą zaważyć na wyniku walk w Kazachstanie. Na Morzu Uralskim konwój zostaje zaskoczony przez burzę: toną wszyscy z wyjątkiem dziewczyny i jej więźnia. Uratowani trafiają na bezludna wysepkę. Bohaterowie, pozostawieni sobie samym, pomału wychodzą z kokonów wzajemnych uprzedzeń i antypatii. Pojawia się miłość. Jednak wojna toczy się dalej, choć kochankowie nie chcą o tym pamiętać.