Wygłodniały Kojot zostaje potrącony przez Strusia Pędziwiatra, oczami wyobraźni widzi ptaka upieczonego na talerzu i postanawia go złapać. Niestety jest zbyt wolny by dogonić Pędziwiatra, dlatego opracowuje mnóstwo forteli, które mają mu zapewnić posiłek.