30 tysięcy kilometrów. 200 dni. 20 euro. 4 kółka. Albert Casals to młody chłopak poruszający się na wózku inwalidzkim od momentu, kiedy w wieku pięciu lat zaczął cierpieć na białaczkę. Przeciwności losu nie powstrzymały go przed spełnieniem swojego marzenia: podróży dookoła świata. Co więcej, chce dokonać tego na swój sposób: bez pieniędzy, bez towarzystwa, bez bagażu. Nie ma nic poza swoją wyobraźnią, odwagą i sympatią. Film pokazuje nam największe i najbardziej szalone wyzwanie: dotarcie na drugą stronę świata. Czy jest to możliwe będąc w stanie Alberta? Dzięki połączeniu ujęć samego bohatera z wywiadami i tradycyjnymi elementami filmu dokumentalnego, dowiemy się kim jest ten chłopak, poznamy historię jego miłości, wyjątkową filozofię życiową oraz sposób w jaki został wychowany przez rodziców. Zobaczymy jak Albert i jego dziewczyna Anna podróżują z Barcelony do odosobnionej latarni morskiej w Nowej Zelandii. Zobaczymy też ich niepowodzenia. Można powiedzieć, że ta podróż (jak i sam film) to czyste szaleństwo, urocza historia miłosna lub epicka przygoda. Albo raczej, wszystko po trochu.