"Koniec świata" to kameralny film dokumentalny, w którym kilka historii spotyka się w czasie jednej nocy. W tę noc, podobną do wielu innych, ludzie w dużym mieście, nękani samotnością, chcą z kimś porozmawiać. Niektórzy wzywają - często niepotrzebnie - pogotowie, inni dzwonią do studia radiowego, w którym prowadzący zadaje pytanie o koniec świata - co on znaczy dla każdego z nas. Jego rozmówcy opowiadają o sprawach tragicznych, bolesnych, a czasem drobnych, wręcz zabawnych. Poruszająca jest ich wielka potrzeba rozmowy, bycia wysłuchanym. Radio jest motywem łączącym ten nocny świat - słyszymy je w karetce, w biurze monitoringu miejskiego, gdzie na dziesiątkach ekranów widać nocne życie miasta. To klamra spajająca film i źródło najważniejszych pytań.