W delcie Missisipi osiedlają się emigranci z Wietnamu. Tereny te zamieszkuje ludność żyjąca tu od pokoleń, nazywająca siebie Cajunami. Różnice miedzy starymi a nowymi osadnikami są źródłem licznych konfliktów. Jian-wa Chan, jeden z osadników "drugiej fali", ucieka przed szeryfem, oskarżającym go o morderstwo, którego nie popełnił.