Wybuch wulkanu i spowodowany nim rozpad arktycznego lodowca, uwalniają uwięzioną od czasów prehistorycznych gigantyczną modliszkę. Owad atakuje znajdujące się tam wojskowe placówki. Następnie udaje się do Nowego Jorku i Waszyngtonu, gdzie dalej sieje spustoszenie. Wojsko podejmuję współpracę z paleontologami, aby zabić modliszkę i ustrzec ludzi przed śmiertelnym niebezpieczeństwem.