Bezlitosny i wszechpotężny poborca podatkowy króla Hiszpanii, don Salluste, właśnie przebywa w Andaluzji. Jego pojawienie się w okolicy budzi przerażenie wśród chłopów, gdyż jest nieubłagany w pozbawianiu ich ostatniego grosza. W ślad za nim podąża jego kamerdyner Blaze- człowiek miły i wspaniałomyślny, który nie jest już w stanie znosić ciągłych zniewag i przykrości. W związku z tym obmyśla sprytną intrygę.