Movie thumb

Wiosna, panie sierżancie

98 minut

Komedia obycz.

Polska

Akcja filmu rozgrywa się w Trzebiatowie, malutkim miasteczku nad Wisłą, z którego młodzi ludzie uciekają w poszukiwaniu pracy i lepszego życia do wielkich miast. Mieszkańcy w podnieceniu oczekują na powrót z pisemnego egzaminu maturalnego ich ukochanego sierżanta MO, Władysława Lichniaka. Aby miał jak najlepsze warunki do nauki w miasteczku obowiązuje cisza, a także zakaz picia w gospodzie - jeden kieliszek wódki do ciepłego dania i to wszystko. Prowadzący Izbę Wytrzeźwień stary Wyderko nie może liczyć teraz na żadnego klienta. Zaczyna więc pędzić bimber. Ale sierżant niszczy całą produkcję i poleca mu zająć się uczciwą pracą, np. zbieraniem stonki ziemniaczanej. Dzielny milicjant nie ma jednak spokoju - niejaka Michnikowa, miejscowa położna wdaje się w awanturę z Helą, urzędniczką poczty. Chodzi o syna Michnikowej, Szczygła, który kocha się w Heli i razem z nią chce wyjechać z miasteczka. Po bójce z niedoszłą teściową, Hela zaczyna się interesować sierżantem Lichniakiem, który co prawda młody już nie jest, ale za to samotny i stateczny. Milicjant nie pozostaje obojętny. Kolejnych kłopotów miejscowemu stróżowi prawa dostarcza malarz - przybłęda. Okazuje się jednak przydatny w czasie remontu komisariatu. Tymczasem Szczygieł ofiarowuje Heli dwa bilety do Nowej Huty. W czasie gdy sierżant zdaje ustną maturę przed specjalnie do miasteczka przybyłą komisją przez okno dostrzega Szczygła i Helę odchodzących z walizkami. Wybiega za nimi, ale prom odbija już od brzegu.