Czy rumuńska rewolucja ma twarz Rambo? Czy największym zagrożeniem dla reżimu Ceaușescu mogły być przemycane magnetowidy i kasety VHS? W latach 80. Rumuni byli sterroryzowani i żyli w izolacji. W telewizji mieli tylko jeden program, urządzali więc tajne pokazy filmowe w swoich domach. Zew wolności i powiew Zachodu przynosili im Jean-Claude Van Damme, Sylvester Stallone i oczywiście niezniszczalny Chuck Norris. W dokumencie zobaczymy m.in. Irinę Nistor, zajmująca się wtedy nielegalnym dubbingiem, której głos był rozpoznawalny dla tysięcy Rumunów oraz Teodora Zamfira, szmuglującego kasety przez granicę z Węgrami. Pasjonujący dokument o ludziach, dla których ucieleśnieniem wolności byli umięśnieni amerykańscy bohaterowie.