Mała Syrenka ratuje tonąceno księcia i zakochuje się w nim. Żeby móc wyjść na ląd i dotrzeć do ukochanego, zrzeka się swego pięknego głosu. Książę jest oczarowany jej pięknem. Ale nie pamięta, że to właśnie ona uratowała mu życie, gdyż pierwszą twarzą jaką ujrzał po ocknięciu się na plaży była twarz pewnej księżniczki, która znalazła go zaraz po odpłynięciu Syrenki. Sytuacja Syrenki jest bardzo smutna i wydaje się być bez wyjścia - nie może powiedzieć księciu, że to ona uratowała go z topieli - pomóc może tu jej ojciec - wielki i potężny król mórz...