Czternastoletnia Allison po przeprowadzce z Los Angeles do małego miasteczka nie może się zaaklimatyzować. W poprzedniej szkole miała same szóstki, terez jest słaba w nauce. Ojciec - dobry architekt - jest gościem w domu. Dziewczynka zajmuje się swoim kilkuletnim bratem, gdyż mama nie żyje. Allison, zniechęcona osamotnieniem , za namową koleżanek ucieka na wagary. Dochodzi do przykrej rozmowy z ojcem i wychowawczynią. Zbuntowana, mimo zakazu ojca, wymyka się z domu na dyskotekę. Między młodzieżą dochodzi do bójki, w którą wkracza policja. Sprawa trafia do sądu. Sędzia dla nieletnich mając dobre serce " skazuje" młodą uciekinierkę na dziesięć weekendów pracy z końmi na rancho. Rancho jest nietypowe. Spędzają tu wszystkie pogodne weekendy niepełnosprawne dzieci, ucząc się jeździć konno, Allison zaprzyjaźnia sie z Jetem - przechodzącym rekonwalescencję koniem wyścigowym.