Arthur Hamilton (John Randolph) jest średniego wieku, zmęczonym życiem i apatycznym przedsiębiorcą z Manhattanu, mieszkającym z żoną (Frances Reid) na przedmieściach Nowego Jorku. Pewnego dnia otrzymuje telefon od przyjaciela ze studiów, Charliego (Murray Hamilton), którego od lat powszechnie uznawano za zmarłego. Przyjaciel namawia go na wizytę w Firmie, przekonując, że to jedyny sposób aby mogli się ponownie zobaczyć. Firma, kierowana przez Staruszka (Will Geer) okazuje się być wysoko wyspecjalizowaną instytucją która, za odpowiednią opłatą, zajmuje się tworzeniem nowych profili życiowych ludzi pragnących zerwać ze swoją dotychczasową tożsamością. W ten sposób osoba Arthura Hamiltona zostaje uśmiercona a mężczyzna przybiera nową twarz i tożsamość - Antiochusa 'Tony' Wilsona (Rock Hudson). Oficjalnie staje się on profesjonalnym malarzem - artystą i rozpoczyna nowe życie w luksusowym apartamencie, w hedonistycznym środowisku ludzi bardzo mu podobnych o czym wkrótce z przykrością przyjdzie mu się przekonać. Przerażająca prawda wpędza Arthura w histerię. Czując się uwięzionym i przytłoczonym stara się on wydostać z pułapki jednak wszystkie jego działania wciągają go jedynie głębiej w tryby bezlitosnej polityki Firmy.