Tragikomedia ukazująca w ironicznym i satyrycznym świetle niemoc biurokracji w ZSRR. Młody pisarz Soso (Ramaz Giorgobiani) ukończył właśnie powieść zatytułowaną "Błękitne góry", czyli "Tiań Szań". Jej bohaterem jest naiwny młodzieniec (rodzaj współczesnego Kandyda), wędrujący przez góry i napotykający wciąż nowe, dziwne sytuacje, dzięki czemu uczy się życia. Autor zanosi rękopis do wydawnictwa mając nadzieję na opublikowanie swego dzieła, jednak nie jest to proste. Nikt nie jest w stanie (choć powinien) poświęcić czasu na lekturę. Redaktor uczy się języków, jego zastępca cierpi na żołądek i musi przygotować dietetyczny posiłek. Inni pracownicy również są bardzo zajęci, a to malowaniem paznokci, a to grą w szachy. Mija rok nieustannych zabiegów autora, ale nikt jego powieści nie przeczytał. Kamera pokazuje jak Soso wciąż przemierza bezskutecznie te same korytarze, na których tynk pęka i farba odpada w czasie, gdy pracownicy wydawnictwa wciąż zaabsorbowani są różnymi czynnościami,  nie pozwalającymi im na zainteresowanie się powieścią…